Bieszczady 2019
maj 2019
Tego roku w maju ponownie wybrałem się na kilka dni w Bieszczady. Piękna, słoneczna pogoda, nie dużo turystów na połoninach bo przed sezonem, co można chcieć więcej ? A to krótka fotorelacja z moich wycieczek :
Gdyby nie ta droga gruntowa z Wołosatego na Przeł. Bukowską....idzie się i idzie po równym, chyba ze 2 godziny. Ale czerwony szlak z Przeł. Bukowskiej wynagradza wszystko :
- z lewej Halicz, z prawej Wołowy Garb
- po lewej Tarnica i Szeroki Wierch, po prawej Kopa Bukowska, Krzemień i Bukowe Berdo
Z Przeł. Goprowskiej poszedłem na Przeł. Siodło [Krygowskiego]. Na szczyt Tarnicy już mi się nie chciało wychodzić. Przez Szeroki Wierch zszedłem do Ustrzyk Górnych.
- widok z Przeł. Siodło na Kopę Bukowską, Halicz, Rozsypaniec
- widok z Przeł. Siodło na Krzemień, Kopę Bukowską, Halicz
- widok na Tarnicę i Przeł. Siodło z Szerokiego Wierchu
Ten odcinek z Przeł. Bukowskiej przez Halicz i Szeroki Wierch do Ustrzyk Górnych to chyba najbardziej malowniczy szlak w całych polskich Bieszczadach. W następnych dniach wybrałem się jeszcze na Połoninę Caryńską i tradycyjnie na Jasło.
- widok z Połoniny Caryńskiej na Połoninę Wetlińską
- widok z Jasła na pasmo Łopiennika
- widok z Jasła na pasmo Falowej i Czereniny. Z przodu Krzemienna.
- widok z Jasła na pasmo graniczne : Rypi Wierch, Sinkowa, Stryb